10 February 2013

Muffinki bananowe z czekoladą


 

Przepis na wykorzystanie bardzo dojrzałych bananów, na które nikt z domowników już nie spojrzy, a będą świetnym składnikiem do muffinek bananowych. Bardzo proste w przygotowaniu, utrzymują świerzość nawet do trzech dni. Polecam

Składniki na 12 dużych muffinek:

  • 400 g mąki
  • 175 g drobnego cukru
  • 3 łyżki proszku do pieczenia
  • 120 ml roztopionego masła lub oleju
  • 2 duże jajka
  • 3 banany- bardzo dojrzałe-  rozgniecione
  • 50 g ciemnej lub mlecznej czekolady połamanej na kawałki ewentualnie pastylek czekoladowych
  • 100 ml mleka

Do dekoracji:

  • biała czekolada
  • pastylki czekoladowe

 Piekarnik nagrzać do temperatury 190C. Formę do muffinek lekko wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papilotkami.
Mąkę przesiać, wymieszać razem z cukrem i proszkiem do pieczenia. Roztrzepane jajko wymieszać z rozpuszczonym masłem, mlekiem i rozgniecionymi bananami. Mokre składniki połączyć z suchymi i dodać kawałki czekolady. Wszystko delikatnie wymieszać, tylko do połączenia się składników. Formę do muffinek napełnić ciastem do 3/4 wysokości. Piec ok 24 minut, aż będą dobrze wyrośnięte i sprężyste w dotyku. Muffinki pozostawić w formie na około 5 minut. a następnie wystudzić na kreatce.
Białą czekoladę rozpuścić, posmarować wierzch muffinek i udekorawać pastylkami czekoladowymi. Smaczengo:)
 
 
 

07 February 2013

Pączki

 
Ostatnia szansa na pączki w Tłusty Czwartek albo jeszcze przed końcem karnawału. Naprawdę pyszne, bardzo miękkie z lekko chrupiącą skorupką i aromatycznym nadzieniem. Przepis lekko zmodifikowany pochodzi z tej strony: mojewypieki.com. Polecam.
 
 
Skladniki na około 30 pączków:


  • 1 kg mąki pszennej
  • 10 dag drożdży świeżych lub 50 g drożdży suchych
  • 100-150 g cukru
  • 500 ml mleka
  • 6 żółtek
  • 1 całe jajko
  • 100 g masła
  • pół laski wanili lub małe opakowanie cukru waniliowego
  • kieliszek spirytusu lub wódki
  • sok i skórka otarta z cytryny
  • pół łyżeczki soli


Ponadto:

  • tłuszcz do głebokiego smażenia
  • konfitura do nadziania najlepiej różana
  • lukier* lub cukier puder do posypania

Najpierw robimy royczyn: drożdże  rozcieramy z łyżką cukru, 20 dag mąaki i pół szklanki ciepłego mleka, odstawiamy do wyrośnięcia na ok 15 min. Jeżeli używacie suchych drożdży wystarczy je wymieszać z mąką.
Mąkę przesiewamy, jajko i żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy mąkę, wyrośnięty rozczyn, ziarenka wanili, sok z cytryny,otartą skórkę, resztę mleka, szyczptę soli i spirytus. Wyrabiamy aż ciasto będzie gładkie i lśniące, a na powierzni ukażą sie pęcherzyki powietrza. Dodajemy roztopiony tłuszcz, jeszcze chwilę wyrabiamy. Obsypujemy mąką i pozostawiamy w ciepłym miejscu na ok. 20 min, gdy zacznie rosnąć wyrobić.
Z ciasta odrywać małe kawałki, formować małe krążki, nakładać pół łyżeczki nadzienia, zelpić (jeżeli nie macie wprawy w klejeniu pączków z nadzieniem, możecie je nadziać po  usmażeniu szprycą do dekorowania tortów, co zapobiegnie również paleniu się tłuszcz i wyciekaniu nadzienia podczas smażenia), formować kulkę, obtoczyć w mące, odłożyć na stolnicę oprószoną mąką. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Smażyć w głębokim tłuszczu z obu stron, na złoty kolor, osączyć na ręczniku papierowym. Posypać cukrem puderm lub polać lukrem ew. posypać skórką pomarańczową. Smacznego:)
 
 
 
*szklankę cukru pudru utrzeć z 2-3 łyżkami gorącej wody i kilkoma kroplami soku z cytryny