Bardzo wilgotne, miękkie, nie
za słodkie i w smaku przypominające
muffinki marchewkowe. Dynia niewyczuwalna. Nie wiele z nimi zachodu. Szybko się pieką i długo zachowują
świerzość. Polecam
Składniki na
12 muffinek:
×
200 g
cukru
×
200 g mąki
×
½ łyżeczki
proszku do pieczenia
×
1 łyżeczka
sody oczyszczonej
×
½ łyżeczki soli
×
1 łyżeczka imbiru
×
1
łyżeczka cynamonu
×
½ laski
wanilli (sam miąższ)
×
100 ml
mleka
×
100 ml
gorącej wody
×
50 ml oleju słonecznikowego
×
1 jajko, roztrzepane
×
200 g dyni startej ma małych
oczkach
Dekoracja:
×
200 g masła
×
łyżka mleka (nie koniecznie)
×
600 g cukru pudru
×
kilka kropli barwnika spożywczego
w dowolnym kolorze
Rozgrzać piekarnik do 180C. Formę do muffinek wyłożyć papilotkami.
Suche składniki wymieszać razem z przyprawami w misce.
Dodać mleko, gotującą wodę i olej. Wymieszać aż do połączenia składników.
Dodać jajko i wymieszać.
Wrzucić dynie i wszystko jeszcze raz wymieszać, ale bardzo delikatnie.
Papilotki napełnić do ¾ wysokości. Piec ok. 20 min do uzyskania złotego
koloru. Muffinki przestudzić na kratce.
Dekoracja:
Masło dokładnie ubić z dodatkiem mleka mikserem, aż
powstanie puszysty krem, następnie stopniowo dodawać cukier, cały czas ubijając.
Udekorować w dowolny sposób.
SmacznegoJ