Lekkie i kremowe bułeczki, dzięki serkowi ricotta smakują wyśmienicie.
Puszyste, a zarazem wilgotne, długo zachowują świeżość. Polecam.
Składniki na 12
bułeczek:
- 500 g mąki pszennej
- 25 g roztopionego masła
- 1 szklanka letniego mleka
- 1 jajko
- 1/3 szklanki miodu
- ½ łyżeczka soli
- 25 g świerzych drożdży lub 12 g suchych
Nadzienie:
- 500 g serka ricotta lub serka śmietankowego almette
- 5 łyżek cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 żółtka
- 150 g suszonej żurawiny
Dodatkowo:
- 1 jajko wymieszane z 1 łyżką mleka do posmarowania bułeczek.
Serek ricotta wyłożyć na gęste sitko, obciążyć talerzykiem i pozostawić na
kilka godzin do odsączenia. Jeżeli używacie serka almette nie musicie go
odsączać. Wymieszać z pozostałymi składnikami i wstawić do lodówki.
Mąkę wymieszać z suchymi drożdżami, jeżeli używacie świeżych drożdży
najpierw zróbcie rozczyn- rozcierając drożdże z łyżeczką cukru i pozostawjając
na 15 min. Dodać pozostałe składniki, wymieszać dodając na końcu roztopiony tłuszcz.
Ciasto wyrobić, aż będzie gładkie i lekko „odchodziło od ręki”. Odstawić w
ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Stolnicę opruszyć mąką, ciasto rozwałkować na prostokąt 60x40 cm.
Posmarować nadzieniem, zwinąć w rulon i pokroić na 12 kawałków. Bułeczki ułożyć
na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w sporych odległościach.
Przykryć ściereczką i pozostswić na około 30-40 min do wyrośnięcia. Przed pieczeniem
posmarować jajkiem.
Piec 20 min. w temperaturze 190C,
wystudzić na kratce. SmacznegoJ