Mleko Jaglane

Mleko jaglane alternatywa dla mleka krowiego. Niestety w dzisiejszych czasach mamy coraz więcej alergii, a w szczególności na laktozę, białka zwierzęce, gluten. W związku z czym szukamy różnych zamienników czasami z lepszym czasami gorszym rezultatem.  Mleko głównie wykorzystuje do przygotowywania porannych kaszek, owsianek, płatków ale również do koktajli i różnych napojów. Można wykazać się własną inwencją w doborze dodatków smakowych np. daktyle, orzechy (muszą być wcześniej namoczone), miód, wiórki kokosowe itp. Polecam

Składniki:

• 1 szklanka kaszy jaglanej 
• 2 szklanki przegotowanej ciepłej wody
• 1 banan 
• odrobina soli

Sposób Przygotowania:

Kaszę jaglaną umieszczamy w rondelku zalewamy 

Wszystkie składniki umieszczamy w dzbanku blendera i dokładnie miksujemy. Następnie całość przelewamy przez sito. 

Jeżeli nie zużyjemy wszystkiego od razu możemy przelać do butelek i przechowywać w lodówce do 3 dni. Smacznego

Pralinki Korzenne

Majówkę zaczynamy zdrowymi pralinkami według przepisu Marty Dymek. Coś dla miłośników vege ale nie tylko. Nie ma jajek, mleka, ani mąki za to jest  orzechowa bomba. Pralinkowe zaklejki, warte wypróbowania, szczególnie gdy mamy alergika w domu. Jedyne co mi troszkę przeszkadzało to  gorzkawy posmak na końcu przeżuwania, ale ocenę pozostawiam Wam.

Składniki:

1. 50 g orzechów włoskich
2. 50 g orzechów laskowych
3. 50 g daktyli namoczonych w szklance ciepłej kawy
4. 1 łyżeczka kakao
5. 1/2 łyżeczki przyprawy piernikowej
6. szczypta soli w płatkach
7. 1/2 łyżeczki skórki otartej z pomarańczy

Sposób przygotowania:

Orzechy mielimy w blenderze lub młynku na mąkę. Daktyle odcedzamy i odciskamy z nadmiaru kawy. Płynu nie wylewamy. Daktyle dodajemy do mąki orzechowej razem z kaka, i resztą składników. Wszystko mielimy na kleistą masę, jeśli masa jest za gęsta dodajemy odrobinę kawy w której moczyły się daktyle. Z masy formujemy małe kuleczki. Przechowujemy w lodówce do około miesiąca. Smacznego :)

Tarta z ricottą i skórką pomarańczową

Kremowa tarta na kruchym spodzie, dzięki skórce z cytryny i pomarańczy nabiera wyrazistości. Smaczna, lekka bardziej kremowa niż sernik. Przepis zmodyfikowany 

pochodzi z magazynu "Kunia" Polecam jeszcze przed wiosennym szaleństwem.

Składniki na ciasto:

1. 150 g masła
2. 80 g cukru
3. 1 jajko
4. 250 g mąki
5. 1 łyżeczka proszku do pieczenia
6. szczypta soli
7. skórka otarta z jednej cytryny

Składniki na Krem:

1. 80 g cukru
2. 2 żółtka
3. 250 ml mleka
4. 30 g mąki
5. 250 g ricotty
6. otarta skórka z pomarańczy 
7. 2 łyżki płatków migdałowych

Przygotowanie:

Piekarniki nagrzewamy  do temperatury 160C, przygotowujemy foremkę do tarty o średnicy 23.  

Ciasto: Masło siekamy z mąką wymieszaną z proszkiem do pieczenia. dodajemy pozostałe składniki i szybko zagniatamy ciasto. Formujemy kulę, owijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około godzinę. 

Krem: Żółtka ucieramy z cukrem, dodajemy mąkę wymieszaną z mlekiem, wszystko podgrzewamy na małym ogniu (cały czas mieszając), aż zgęstnieje, a następnie lekko studzimy. Dodajemy ricottę i skórkę z pomarańczy, dokładnie wszystko mieszamy. 

Formę do tarty "wylepiamy" ciastem, możecie rozwałkować i przenieść na formę, jak kto woli. Według przepisu ciasta starczy na dość gruby spód, ja wolę trochę cieńszy i zużyłam 3/4 ciasta, resztę można zamrozić i wykorzystać przy innej okazji. Na tak przygotowaną formę przekładamy krem i posypujemy płatkami migdałowymi. Pieczemy około 60 min, krem po upieczeniu będzie trochę rzadki, po wystudzeniu na kratce nabierze odpowiedniej konsystencji. Smacznego

Ciasto gruszkowo- imbirowe

Ah już jesień i sezon na gruszki, nie może więc zabraknąć ciasta z ich dodatkiem, wilgotnego i aromatycznego. Delikatna skorupka na wierzchu okrywa mięciutkie owoce. Dzieciom bardzo smakowało. Przepis zmodyfikowany pochodzi z magazynu "Kuchania"

Składniki:

• 170g mąki pszennej
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 200g masła
• 3 jajka
• 150g cukru
• 1 łyżka świeżo startego imbiru
• 3 średniej wielkości gruszki
• 1 łyżka cukru trzcinowego
• 1/2 łyżeczki cynamonu

Piekarnik nagrzej do temperatury 180C. Tortownicę o średnicy 22cm lekko wysmaruj masłem i wyłóż apierem do pieczenia (tylko spód).

Mąkę, proszek do pieczenia i sodę wymieszaj, a następnie przesiej do miski, dodaj pokrojone w kostkę masło,szybko posiekaj. Jajka ubij z cukrem, dodaj imbir, przelej do mąki i wszystko zmiksuj na gładki ciasto. Przełóż do wcześniej przygotowanej formy. Gruszki umyj, obierz, oczyść z gniazd nasiennych, pokrój wzdłóż na plastry. Plastry owoców ułóż na cieście w tak zwaną rozetkę, wierzch posyp cukrem wymieszanym z cynamonem. Wstaw do piekarnika i piecz około 40 minut. Ciasto można jeść jeszcze ciepłe lub wystudzić w formie. Smacznego:))))

Brownie z orzechami i figami

Prosto, szybko i pysznie. Przy niewielkim wysiłku (chwila krojenia i dwie chwilki miksowania) otrzymacie obłędne brownie. Wilgotne, mięciutkie z orzechowym chrupnięciem i figowym pstrykiem. Czy długo zachowuje świerzość? Niestety nie wiem bo jeszcze ciepłe znikneło:))))) Polecam.

Składniki:

• 300g gorzkiej czekolady 75%
• 75g masła
• szczypta soli
• 3 jajka w temperaturze pokojowej
• 1/2 szklanki cukru
• 1 szklanka mąki pszennej
• 1/2 szklanki orzechów włoski
• 1/2 szklanki suszonych fig

Formę o wymiarach 20x20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do temperatury 180C.

Czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Jajka ubić z cukrem i solą na puszysty krem. Dodać czekoladę i miksować na małych obrotach, aż powstanie jednolita masa. Dodać pokrojone figi, orzechy oraz mąkę, delikatnie wymieszać łyżka, aż wszystkie składniki się połączą. Przełożyć do wcześniej przygotowanej formy, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 20 minut. Wyjąc z formy i przestudzić, jeżeli nie zostanie wcześniej zjedzone:)))) Smacznego

Ciasto z rabarbarem i truskawkami

Uff udało się zdobyć jeszcze parę łodyg rabarbaru i zachować kawałeczek ciasta do sfotografowania:))))  Może i Wam się uda gdzieś jeszcze kupić rabarbar, jeżeli nie to wpiszcie to ciasto jako pierwsza pozycja w sezonie rabarbarowym 2016. Jak dla mnie przepis roku pod każdym względem, polecam serdecznie. Przepis zaczerpnięty ze strony CINCIN.

Skladniki:
Ciasto kruche:

• 125g zimnego masła
• 2łyżki cukru pudru
• 1 3/4 szklanki mąki pszennej

Nadzienie:

• 1 szklanka cukru
• 1/4 szklanki mąki pszennej
• szczypta soli
• 6 żółtek
• 1 szklanka śmietanki kremówki
• 1szklanka pokrojonych w plasterki truskawek
• 4 szklanki pokrojonego w 2 centymetrowe plasterki rabarbaru około 6 średnich łodyg

Beza:

• 6 białek
• 1/4 szklanki cukru

Piekarnik nagrzac do temperatury 180C. Formę do pieczenia o wymiarach 33x23 cm lub tortownicę o średnicy około 23 cm, wyłożyć papierem do pieczenia.

Mąkę i cukier przesiać na stolnicę, dodać pokrojone w kostkę masło, wszystko posiekać nożem, aż powstaną drobne grudki. Wysypać tę mieszankę na blaszkę i docisnąć dokładnie do dna. Wstawić do piekarnika i piec około 12 minut, aż ciasto się zarumieni.

Mąkę, cukier i sól wymieszać w dużej misce, dodać rozmącone jajka wymieszane ze śmietaną, wszystko dokładnie wymieszać, aż do połączenia składników. Dodać rabarbar oraz truskawki, delikatnie zamieszać i wlać na podpieczony spód. Wstawić ponownie do piekarnika i piec około 60 minut. 

Białka ubić na sztywno, dodawać po trochu cukier nadal ubijając. Bezę przełóż na upieczone ciasto, wstaw ponownie do piekarnika i piecz około 12-15 minut, do lekkiego zarumienienia. Ciasto przestudź, przed krojeniem:))) oj bedzię korciło, żeby trochę dziubnąć:))) Smacznego

Sernik z rabarbarem i kruszonką

Sezon na rabarbar zbliża się ku końcowi, może uda wam się jeszcze zdobyć kilka łodyżek, chociaż ta wersja wykorzystania tego kwaskowego warzywa średnio mnie zachwyciła. Przepis pochodzi ze strony "Kwestia Smaku". Przy najbliższej okazji podzielę sie z Wami przepisem na ciasto rabarbarowe, które zniknęło w tempie ekspresowym i nie zdażyło się sfotografować, muszę tylko zdobyć rabarbar i upiec jeszcze raz w tajemnicy przed domownikami:))))))

Składniki:
Ciasto kruche:

• 225 g mąki
• 3 łyżki gorzkiego kakao
• 5 łyżek cukru pudru
• 125 g zimnego masła
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1 jajko

Masa serowa:

• 250g serka mascarpone
• 500 g twarogu tłustego
• 1 budyń waniliowy z cukrem 
• 1 łaska wanilii
• 1 jajko

Rabarbar:

• 400g rabarbaru około 4 średnie łodygi
• 4 łyżki cukru pudru
• 2 łyżki mąki ziemniaczanej
• 7-8 łyżek wiórek kokosowych

Na stolnicę wysypać mąkę, dodać kakao, cukier puder, proszek do pieczenia oraz pokrojone w kostkę masło. Wszystkie składniki posiekać, aż powstanie drobna kruszonka. Dodać jajko i szybko zagnieść składniki na jednolite ciasto, uformować kulę, i włożyć do lodówki na około godzinę.

Piekarnik nagrzać do 180C, dno tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, żeby wystawała poza obręcz.

Twaróg przepuścić przez maszynkę trzykrotnie, dodać mascarpone, budyń, cukier, i ziarenka wanilii, zmiksować tylko do połączenia się składników. Dodać jajko i ponownie zmiksować.

Rabarbar pokroić na 1 cm kawałk, włożyć do miski, dodać cukier puder, mąkę ziemniaczaną i wymieszać.

Ciasto podzielić na 2 części jedna większą na dno tortownicy, drugą na wierzch (kruszonkę). Większą cześć rozwałkować, wylepić spod i boki (ok. 2cm)  tortownicy. Na wierzch ułożyć masę serową na niej kawałki rabarbaru , posypać resztą mąki i cukru pudru, na rabarbar wysypać wiórki kokosowe oraz zetrzeć na tarce resztę ciasta kakaowego. Ciasto wstawić do wcześniej nagrzanego piekarnika i piec około 45 minut. Pozostawić do ostygnięcia, można posypać cukrem pudrem. Smacznego

Śliwki w czekoladzie

Dalszy remanent w szafkach, jeżeli zostały Wam jeszcze gdzieś zakamuflowane suszone śliwki to koniecznie zróbcie to ciasto. Smakuje jak śliwki w czekoladzie z ciągnącym środkiem i chrupiącą skórką na wierzchu. Możecie polać dodatkowo czekoladą albo śliwki zanurzyć w rumie, wariacje śliwkowe pozostawiam Wam. Polecam 

Składniki:

• 2 jajka
• 180 g cukru pudru
• 80 g masła roztopionego i ostudzonego
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 3,5 łyżki ciemnego kakao do wypieków
• 120 g mąki pszennej
• 100 g miękkich, bezpestkowych śliwek, pokrojonych w kostkę.

Piekarnik nagrzać do 180C ( bez termoobiegu) tortownicę o średnicy 18-20 cm wysmarować masłem i posypać mąką lub bułką tartą.

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Jajka utrzeć z cukrem i ekstraktem z wanilii na kogel mogel. Mąkę i kakao przesiać do miski, dodać pokrojone śliwki, wymieszać i dodać do masy jajecznej. Powoli mieszając wlewać przestudzone masło. Ciasto przelać do wcześniej przygotowanej tortownicy i piec około 20 minut. Wierz powinien być jak skorupka, a środek miękki i ciągnący. Wystudzić i dopiero wyjąć z formy. Smacznego  

Pleśniak

Odgrzewany stare przepisy i robimy czystkę w spiżarni zanim zacznie się wiosenne owocowe szaleństwo. Napewno każdy z Was pamięta to ciasto, może tylko pod inną nazwą: skubaniec, strzępiec, fuga, szampańskie.....  Jedno jest pewne ciasto must have na każdym spotkaniu rodzinnym w lata 80-90. U nas nazwa mało zachęcająca "Pleśniak" kto je tak nazwał i dlaczego? To tak jak gołąbek, który z gołębiem nie ma nic wspólnego. Bardzo polecam:))))

Składniki:

• kostka zimnego masła 250g
• 2 szklanki mąki
• 4 jajka
• 2 łyżki drobnego cukru do wypieków
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 13g cukru waniliowego
• szczypta soli
• 1 łyżka ciemnego kakao do wypieków
• 3/4 słoika gęstego i kwaśnego dżemu najlepiej pożyczkowego
• 1/4 szklanki cukru pudru
• garść orzechów włoskich posiekanych
• garść rodzynek

Mąkę rozsypać na stolnicy, masło pokroić na kawałki, rozłożyć na mąkę i posiekać nożem, dodać żółtka, cukier, proszek do pieczenia, cukier waniliowy i sól. Wszystkie składniki zagnieść dość szybko, tylko do połączenia składników, kruche ciasto nie lubi długiego gniecenia. Ciasto podzielić na trzy części, dwie takie same, a jedna trochę mniejsza. Do jednej części (większej) dodać łyżkę kakao i szybko zagnieść. Wszystkie kawalki owinąć w folie spożywczą i włożyć do lodówki na conajmniej 30 minut.

Piekarnik nagrzać do temperatury 180C lub 160C z termoobiegiem. Formę o wymiarach 22x22 cm wysmarować delikatnie masłem lub wyłożyć papierem do pieczenia. Pierwszy jasny, wiekszy kawałek rozwałkować na wielkość formy do pieczenia, żeby ciasto nie przyklejało się do wałka można położyć je pomiędzy folie spożywczą, sposób ten bardzo ułatwi Wam rownież przekładanie ciasta do formy. Po uzyskaniu odpowiedniej wielkości zdjąć górną folię, podnieść rozwałkowany placek przytrzymując za folię od spodu, przenieść na blaszkę (ciastem do dołu) i zdjąć folię, wyrównać brzegi zostawiajac małe ranciki. Rozsmarować dżem, następnie rozwałkować ciemny placek w taki sam sposób jak jasny i ułożyć na rozsmarowany dżem. Ciemny kawałek posypać orzechami i rodzynkami, na wierzchu delikatnie rozsmarować pianę ubitą z białek i cukru pudru. Ostatni jasny kawałek skubać i układać na pianie białkowej. Gotowy przekładaniec wstawić do piekarnika na około 35minut jeżeli pieczecie z termoobiegiem w przeciwnym wypadku około 50 minut, pieczmy aż patyczek będzie suchy. Ciasto studzimy, można posypać lekko cukrem pudrem. Smacznego

Orzeszki

Wspomienie dzieciństwa i długo poszukiwany przepis w odtworzeniu "tego" właśnie smaku. Dziękuje bardzo Beatko D.  za podzielenie się babcinym przepisem. Pyszne, uwielbiane przez dzieci, znikają w zastraszającym tempie. Do wykonania tych specjałów będziecie potrzebowali specjalnej orzeszkowej patelni ( można kupić w sklepach internetowych, a może znajdziecie w babcinej kuchni), dużo czasu i cierpliwości. Czas nie stracony, a smak niezapomniany. Polecam serdecznie:))))

 Składniki na około 60 sztuk:

• 600 g mąki
• 300 g margaryny 
• 3 żółtka
• 3 łyżki drobnego cukru do wypieków
• 4 łyżki kwaśnej śmietany 18%

Krem

• 1 szklanka tłustego mleka 3,2%
• 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 żółtka
• 1 kostka masła w temperaturze pokokojowej
• 3 łyżki ciemnego kakao
• ewentualnie rodzynki lub orzechy

Wszystkie składniki na orzeszki umieścić w misce i zagnieść, aż do połączenia składników (chwile to potrwa), można użyć robota. Masę wstawić na 20 minut do lodówki, następnie formować kuleczki 4-5 gramowe. Patelnie rozgrzać, ułożyć kuleczki, docisnąć górną częścią i piec około 10 minut przekręcając patelnię. Skorupki powinny być lekko rumiane. Czynność tę powtarzać, aż miseczka będzie pusta, musicie uzbroić się w cierpliwość i czas.

Krem: mleko przelać do rondelka, dodać cukier i zagotować. Mąkę i żółtka wymieszać, dodać kilka łyżek ciepłego mleka i szybko zamieszać, tak zaprawione żółtka dodać do gorącego mleka i bardzo energicznie mieszać, aż do zagotowania. Zdjąć z ognia i lekko ostudzić. Masło utrzeć z kakao, dodać masę mleczno-jajeczną i ucierać, aż krem będzie gładki i puszysty. Najprostszym sposobem na napełnienie orzeszków jest użycie worka cukierniczego lub szprycy. Krem przekładamy do szprycy, wypełniamy jedną część skorupki, jeżeli chcecie dodać orzechy lub rodzynki, to lekko wciskamy w krem i przyklejamy drugą skorupkę. Bardzo polecam:)))))