Banalnie prosty przepis na piernik z dodatkiem piwa, którego zrobienie nie zajmie Wam dłużej niż 30 min. Ciasto musi jednak poleżakować minimum 4 dni, a najlepiej ok. 2 tygodni do osiągnięcia odpowiedniej miękkości i wydobycia wszystkich przyprawowych aromatów. Polecam jeszcze przed końcem karnawału i do przetestowania przed następnymi świętami.
Składniki:
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180C. Formę o wymiarach 30x25 wysmarować masłem i oprószyć mąką.
Miód przelać do małego garnuszka dodać cukier- wymieszać, wszystko zagotować i wystudzić. Sodę rozpuścić w piwie, wlać do miodu. Dodać stopione masło, skórkę z cytryny, przyprawy, jajka, przesiane obie mąki, posiekane orzechy, kandyzowane owoce i rodzynki. Wszystko dokładnie wyrobić i przełożyć do wcześniej przygotowanej formy. Piec ok. 60 minut do tzw. suchego patyczka. Ciasto lekko wystudzić w formie, a następnie pozostawić na kratce do całkowitego wystudzenia. Pozostawić na minimum 4 dni w zamkniętym metalowym pojemniku.
A teraz możecie puścić wodzę wyobraźni i nadać swojemu ciastu dowolny kształt i dowolnie udekorować. Ja powycinałam mini pierniczki okrągłą wykrawaczką do ciastek i udekorowałam "Cherry Curd"- to coś w rodzaju budyniu wiśniowego, ale możecie użyć dowolnej polewy np. czekoladowej i całe pierniczki w niej zanurzyć. Smacznego:)
No comments:
Post a Comment