Ah w jabłkową kolejkę wskoczyły śliwki, tak pięknie się prezentowały w sklepowym koszyczku. że żal było nie kupić. W zestawie z marcepanem i migdałami, długo zapamiętacie smak tego ciasta. Wilgotne, a zarazem bardzo mięciutkie z soczystą i lekko kwaskową śliwką. Przepis lekko zmodyfikowany pochodzi z bloga "Moje Wypieki". Bardzo polecam.
Składniki:
- 250g miękkiego masła
- 200g masy marcepanowej
- 200g drobnego cukru do wypieków + 2 lyżki do posypania
- 16g cukru waniliowego - 1 opakowanie
- odrobinę olejku migdałowego - można pominąć
- 4 jajka
- 75g mąki ziemniaczanej
- szczypta soli
- 250g mąki pszennej
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- garść migdałów w płatkach
- ok. 1 kg śliwek, umytych, wypestkowanych, przekrojonych na pół.
Piekarnik nagrzać do temperatury 175C. Formę o wymiarach 35x23 cm natłuścić i wyłożyć papierem do pieczenia.
Masło, cukier, cukier waniliowy, olejek migdałowy oraz sól utrzeć. Schłodzony marcepan zetrzeć na tarce o dużych oczkach i dodać do masy maślanej. Cały czas miksując dodawać jajka, jedno po drugim. Mąkę wymieszać z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia, dodać do ciasta i dobrze wymieszać.
Masę przełożyć do wcześniej przygotowanej formy, na wierzchu ułożyć śliwki środkiem do góry. Posypać cukrem i migdałami.
Piec ok. 45 minut, aż ciasto się ładnie zarumieni, a patyczek będzie suchy. Jeżeli ciasto zacznie się zbyt szybko przypiekać, a środek będzie jeszcze nie upieczony, należy przykryć folia aluminiową i piec dalej. Ciasto można podawać jeszcze ciepłe z dodatkiem bitej śmietany lub przestudzone i posypane cukrem pudrem. Smacznego :)
No comments:
Post a Comment