Drożdżowe bułeczki posypane cukrem. Trochę pracochłonne i nie bardzo zachwycają smakiem, chociaż dzieciom smakowały. Najlepsze tego samego dnia i z kubkiem gorącej czekolady. :)
Składniki na 18 szt:
- 500g mąki
- 100g masła
- 200ml mleka
- 50g drobnego cukru do wypieków
- szczypta soli
- 25g świeżych drożdży
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki roztopinego masła
- 5 łyżek drobnego cukru
Masło roztopić, wymieszać z mlekiem i podgrzać do temperatury 37C. Drożdże pokruszyć do miseczki, wlać trochę roztopionego tłuszczu z mlekiem i wymieszać, a następnie połączyć z pozostałym tłuszczem. Dodać cukier, sól, proszek do pieczenia oraz większą część mąki. Wszystko wyrobić na gładką masę. Przykryć i pozostawić na ok 30 minut, do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Ciasto przełożyć na stolnicę oprószoną mąką i podzielić na 18 części. Z każdego uformować wałeczek o długości około 30 cm i zwijać w dowolny sposób. W miarę potrzeby podsypywać mąką. Bułeczki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć i pozostawić na 30 minut do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzać do temperatury 230C. Bułeczki po wyrośnięciu piec na środkowym poziomie przez około 10 minut.
Jeszcze ciepłe posmarować roztopionym masłem i obtoczyć w cukrze. Smacznego:)
No comments:
Post a Comment